Kiedy w życiu mam bałagan większy niż w mieszkaniu, zaczyna robić się ciężko. W całym tym zamieszaniu, kiedy nie mogłam zapamiętać która data w kalendarzu oznacza termin zapłacenia rachunku, a która następny egzamin, jakoś zaniknęłam w szekspirowskim biznesie. Ale, ale, moi drodzy, każde dobre zniknięcie z rynku musi skończyć się spektakularnym powrotem, więc… mam dla Was małą niespodziankę 😉 Mam nadzieję, że mój „okres hibernacji” nie odstraszył stałych czytelników, BO TERAZ SZEKS STARTUJE W KONKURSIE NA BLOGA ROKU 2012!!! Cieszycie się? Bo ja tak, to chyba w miarę dobry powrót do życia! Odsyłam Was na stronę, poczytajcie i oddawajcie głosy! 🙂
Tag Archives: Blog roku